niedziela, 26 sierpnia 2012

Coś się dzierga nie wiem co z tego wyjdzie po prostu improwizuję szydełkowo

mojej kici Pusiuni nadal nie ma

bardzo za nią tęsknię

i jakieś tam zdjęcia z wakacji


Liczyrzepa



sobota, 25 sierpnia 2012

 Dzisiaj smutno, bo zginęła moja kicia pupilka Oliwii
wyszła wczoraj jak zwykle pobiegać po ulicy
i nie wróciła , jeszcze jej się nie zdarzyła taka długa wycieczka.
Puśka wracaj!!!


niedziela, 19 sierpnia 2012

  Koniec laby, długo oczekiwany urlop już za mną.
Pozostaje tylko wspominać miłe chwile pobytu na wakacjach,
i czas już przygotować córcię do szkoły.
Bułgarię musiałam zamienić na Karpacz i jego okolice
ale nie żałuję pogoda dopisała i Karpacz ujął mnie swym klimatem.


Zaliczyliśmy również skalne miasta w Czechach - Teplice i Adszpach-
warto są niesamowite